Latest topics
» Lwia Grota
Kilka miesięcy temu [Eden, Arjana] - Page 2 Emptyby Nurvureem Czw Sty 25, 2018 6:28 am

» Serce Lasu
Kilka miesięcy temu [Eden, Arjana] - Page 2 Emptyby Nataka Sro Sty 24, 2018 9:39 pm

» Dolna część Wodospadu
Kilka miesięcy temu [Eden, Arjana] - Page 2 Emptyby Fahyim Sro Sty 24, 2018 9:36 pm

» Górna część Lwiej skały
Kilka miesięcy temu [Eden, Arjana] - Page 2 Emptyby Rashid Wto Sty 23, 2018 7:16 pm

» Chętnie Pogram!
Kilka miesięcy temu [Eden, Arjana] - Page 2 Emptyby Mane Wto Sty 23, 2018 11:50 am

» Poszukiwania
Kilka miesięcy temu [Eden, Arjana] - Page 2 Emptyby Mane Wto Sty 23, 2018 11:49 am

» Wasze Bannery
Kilka miesięcy temu [Eden, Arjana] - Page 2 Emptyby Wymiana Pon Sty 22, 2018 3:12 pm

» Dół kanionu
Kilka miesięcy temu [Eden, Arjana] - Page 2 Emptyby Jua Zahri Nie Sty 21, 2018 10:25 pm

» Dziedziniec
Kilka miesięcy temu [Eden, Arjana] - Page 2 Emptyby Amon Nie Sty 21, 2018 10:16 pm

» Górna część wodospadu
Kilka miesięcy temu [Eden, Arjana] - Page 2 Emptyby Nurvureem Nie Sty 21, 2018 10:01 pm

» Południowa cmentarzysko
Kilka miesięcy temu [Eden, Arjana] - Page 2 Emptyby Nurvureem Nie Sty 21, 2018 9:46 pm

» Koryto rzeki
Kilka miesięcy temu [Eden, Arjana] - Page 2 Emptyby Sekhmet Sob Sty 20, 2018 9:03 pm

» Wodospad w Oazie
Kilka miesięcy temu [Eden, Arjana] - Page 2 Emptyby Sargon Pią Sty 19, 2018 4:23 pm

» Akkie - Jesienny Deszcz
Kilka miesięcy temu [Eden, Arjana] - Page 2 Emptyby Seth Sro Sty 17, 2018 6:46 pm

» Nagrody za event
Kilka miesięcy temu [Eden, Arjana] - Page 2 Emptyby Nurvureem Sro Sty 17, 2018 11:29 am

» Czego właśnie słuchasz?
Kilka miesięcy temu [Eden, Arjana] - Page 2 Emptyby Seth Wto Sty 16, 2018 10:59 pm

» Legowisko Setha i Shayi
Kilka miesięcy temu [Eden, Arjana] - Page 2 Emptyby Koda Wto Sty 16, 2018 7:40 pm

» Ruchome Piaski
Kilka miesięcy temu [Eden, Arjana] - Page 2 Emptyby Jasiri Wto Sty 16, 2018 12:03 am

» Skargi i Zażalenia
Kilka miesięcy temu [Eden, Arjana] - Page 2 Emptyby Nurvureem Nie Sty 14, 2018 7:42 pm

» Oaza
Kilka miesięcy temu [Eden, Arjana] - Page 2 Emptyby Nurvureem Nie Sty 14, 2018 7:33 pm


Share
 

 Kilka miesięcy temu [Eden, Arjana]

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2
Mroczne Ostrze
Eden Sandjon
Eden Sandjon
Wyszczerzył kiełki dalej trzymając ogon w pysku. Na jej stwierdzenie tylko pokiwał głową. Nie chciał wypuścić swojego trofeum. Nawet ten kopniak nie pomógł, bo jedynie zamknął na moment oczy. Szedł sobie dalej lekko ten ogon podgryzając i kierując się powoli do jej pędzelka na końcu.
Powrót do góry Go down
Mroczna Dama
Arjana
Arjana
Ten dalej trzymał mój ogon co za uparciuch. Lekko zastrzygłam uchem i wykorzystując moment, że ten jednak trzyma mój ogon, "skoczyłam" na niego aby dorwać jego uszy i je w pysku miętolić. A niech wie, że tak łatwo nie oddam swojego ładnego ogona. Nie siłowałam się z nim. wolałam aby jednak mój ogona był w miarę cały.
Powrót do góry Go down
Mroczne Ostrze
Eden Sandjon
Eden Sandjon
Zaśmiał się rozkosznie widząc jak lwica zaczyna walczyć o ogon. Puścił go i nie protestował, gdy tak podgryzała jego uszy, które to mimowolnie starały się unikać jej pyska. Zakręcił oczami i zamachnął się swoim ogonem, pacając ją gdzieś po głowie, sam nie wiedział gdzie, bo nic nie widział. Jedynie futro lwicy tuż przed oczami.
Powrót do góry Go down
Mroczna Dama
Arjana
Arjana
No i uwolniłam swego ogona ale czując jego chwyciłam go w swoje kiełki. Nie był to chwyt jakiś mocny. Taki zaczepny. Zeszłam i tryumfalnie trzymała teraz jego ogon w swym pysku. Swoim ogonem zaś machnęłam energicznie. Puściłam go jednak po chwili i z duma ruszyłam dalej. A co!
Powrót do góry Go down
Mroczne Ostrze
Eden Sandjon
Eden Sandjon
No dobrze, niech ma swój moment chwały. Z uśmiechem na pysku obserwował, jak lwica bawiła się jego ogonem. Potem te wszystkie dumne ruchy i spojrzenie. Zakręcił oczami i zaśmiał się.
- Dobrze, o wielka łowczyni, proszę o wybaczenie i obiecuję, że nigdy więcej tego nie zrobię dzisiaj. - znowu zachichotał i ruszył za rozbrykaną i dumną lwicą.
Powrót do góry Go down
Mroczna Dama
Arjana
Arjana
-No i o to chodzi- Dodałam nadal z dumą, jakbym mówiła do swojego podwładnego, po czym wystawiłam mu język. Nie byłam królową i nigdy nawet nie chciała. Za dużo zachodu z czymś takim. Po tym zaczęłam biec, nie za szybko ale szybciej niż trucht, byłam ciekawa czy samcowi będzie chciało sie ruszyć tyłek i również pobiec czy jednak sobie odpuści.
Powrót do góry Go down
Mroczne Ostrze
Eden Sandjon
Eden Sandjon
Odwzajemnił się jej językiem. Jak widać bardzo luźna atmosfera podziałała na lwicę, bo ta zaczęła powolny bieg. Eden nie chciał jej stracić ze wzroku, więc dołączył do jej przebieżki.
- Zwariowana wariatka jesteś, wiesz o tym, czy jeszcze nikt ci tego nie uświadomił? - uśmiechnął się szeroko pokazując rządek swoich zębów.
Powrót do góry Go down
Mroczna Dama
Arjana
Arjana
Spojrzałam na niego i zaśmiałam po jego słowach
-Na prawdę?- Zapytałam unosząc lekko brew- Raczej nikt mi tego nie mówił- No raczej nie, nie zwykłam do zaczepiania obcych an swej drodze.
-Ty też niezły kawalarz, a może tylko teraz tak zgrywasz się- Uniosłam lekko łeb i jedna brew nadal patrząc się an samca.
Powrót do góry Go down
Mroczne Ostrze
Eden Sandjon
Eden Sandjon
Imitował jej wyraz pyska, sam uniósł brew i spoglądał się doń.
- Kawalarz? A to niby czemu? Zapomniałaś już, kto tutaj już się dwa razy na mnie rzucał? - odgryzł się jej delikatnie, prowadząc ciekawą gierkę. - W sumie to nie dziwię się, że nikt ci nie powiedział. Zapewne uciekali zaraz po pierwszym powaleniu.
Powrót do góry Go down
Mroczna Dama
Arjana
Arjana
Biegnąc tak nie odpowiedziałam nic tylko.. skoczyłam na niego wcześniej robiąc zadziorną minę. Taki to pewny tego?
-Wiesz może i tak- Rzekłam w trakcie skoku. W końcu łowczyni nie porzuca swojej zwierzyny tak łatwo... Na pewno krzywdy mu nie zrobie ale dawno nie miałam okazji z nikim sie tak.. powygłupiać?
Powrót do góry Go down
Mroczne Ostrze
Eden Sandjon
Eden Sandjon
Chyba wyrobił w sobie przy niej instynkt anty-skakaniowy. Postanowił się przyłączyć i sam się obrócił, żeby toczyć się z lwicą tuż przy swoim ciele. Parę razy przetoczyli się po ziemi, by w końcu zatrzymać się z lwicą na grzbiecie i samcem nad nim. Teraz to on patrzył dumnie w dół.
- No i co teraz powinienem zrobić ze swoją zdobyczą? - zapytał uwodzicielskim głosem i puścił oczko lwicy.
Powrót do góry Go down
Mroczna Dama
Arjana
Arjana
Potoczyliśmy się trochę po trawie ale samiec ostatecznie wygrał. No mówię.. masa robi swoje. Zastrzygłam uchem i spojrzałam się na niego.
-No cóż..-
Powiedziałam dość przeciągle- Myśliwy ma prawo do swojej zdobyczy- Dopiero po chwili zorientowałam się jak to mogło zabrzmieć. Dobrze, że mam sierść bo bym an polikach a pewno się zarumieniła. Nie wiedziałam co powiedzieć dalej.
Powrót do góry Go down
Mroczne Ostrze
Eden Sandjon
Eden Sandjon
Zmrużył oczy na jej uwagę, nie miał pewności czy żartuje, czy też go prowokuje. Postanowił ją sprawdzić, położył łapę na jej klatce piersiowej i kręcił na niej pazurkiem małe kółka.
- Prawo do swojej zdobyczy, mówisz... To ciekawie brzmi... - dalej mówił swoim uwodzicielskim głosem nie przestając kręcić kółek na futrze lwicy. Nie trzymał jej siłą, jedynie stał nad nią.
Powrót do góry Go down
Mroczna Dama
Arjana
Arjana
-No bo normalnie tak jest ale ja nie jestem jako taka zdobyczą- Zaczęła się tłumaczyć lwu. Przez to jakoś tak nie myślała o swoim położeniu. Zaś kółka jakie kręcił samiec były dość... przyjemne? Jakoś tak to po chwili zakodowała sobie. Ogonem lekko go klepnęłam po czym prowokacyjnie pomiziałam po boku.
Powrót do góry Go down
Mroczne Ostrze
Eden Sandjon
Eden Sandjon
Pomiział ją jeszcze troszkę i satysfakcjonował się jej próbą tłumaczenia się. Niegrzeczna lwica. Ale dodatkowo zaczepiała go ogonem. Zsunął łapę z jej futra i wsunął pod brodę lekko ją tam drapiąc.
- No nie jesteś, nie jesteś. Za ładnie wyglądasz na zdobycz do zjedzenia. - usunął z niej swoją łapę i zszedł znad jej ciała, by nie czuła jakiegoś zbyt dużego niekomfortu.
Powrót do góry Go down
Mroczna Dama
Arjana
Arjana
Jego drapanie było dość przyjemne aż wydałam z siebie coś na wzór chrapliwego mruczenia. Kiedy przestał wstałam i otrzepałam sie z trawy. Swoim jęzorem przejechałam wzdłuż jego kręgosłupa, po czym zaczepnie spojrzałam na niego. Machnęłam lekko ogonem i zaczęłam powoli iść. Mijając go lekko otarłam się o jego bok.
Powrót do góry Go down
Mroczne Ostrze
Eden Sandjon
Eden Sandjon
Odwzajemnił się lekko, uniósł ogon i przejechał nim po jej podbrzuszu, gdy tak ocierała się o jego bok. Potem bez słowa ruszył za nią. Oczy nie mógł oderwać od niej, podążając tak za lwicą. Lekko przygryzł swoją dolną wargę i cieszył się, że szedł z tyłu, bo jeszcze by miała okazję zobaczyć jego dziwne zachowanie. Nie było trudno odgadnąć, że go prowokowała.
Powrót do góry Go down
Mroczna Dama
Arjana
Arjana
Samiec ruszył za mną. To jednak coś znaczyło. Podreptałam pod jedną z drzew i położyłam się pod nim. Spoglądałam teraz na samca z zaciekawieniem. Logonem lekko uderzałam o ziemię. Przeciągnąłem się jeszcze i oblizałam pysk.
-Widze, że panie Edenien potowarzyszysz mi tej nocy?- Uniosłam lekko brew.
Powrót do góry Go down
Mroczne Ostrze
Eden Sandjon
Eden Sandjon
Uśmiechnął się złowieszczo, gdy tak spoglądał na umizgi lwicy.
- Najprawdopodobniej, panno Arjano. - machnął ogonem w powietrzu wywołując głośny świst. Dalej podążał za lwicą, przyglądając jej się z coraz większą uwagą.
Powrót do góry Go down
Sponsored content
Powrót do góry Go down
 
Kilka miesięcy temu [Eden, Arjana]
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 2 z 2Idź do strony : Previous  1, 2
 Similar topics
-
» Chwilę temu [Seth x Sargon]
» Gdzieś na ziemiach niczych niczyich [Mane, Arjana]
» Arjana
» Arjana
» Arjana ~ Nauki rzemieślnicze

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Organizacja :: Kartoteka :: Retrospekcje-